Akcja STERYLIZACJA cz. 3

To już ostatnie moje spotkanie z czytelnikami, w ramach prowadzonej akcji sterylizacji – marzec 2013. Dzisiaj chciałabym skupić się na opiece nad zwierzętami w okresie po zabiegowym, a także nakreślić zasady postępowania z nimi w późniejszym okresie czasu.

Każda samica (kotka, suka), po zabiegu sterylizacji otrzymuje ubranko pooperacyjne. Są one produkowane w różnych rozmiarach, dostosowanych do wielkości zwierzęcia i co ciekawe w różnych kolorach. Rana pooperacyjna musi być dobrze zabezpieczona, zarówno odpowiednimi szwami jak i poprzez zastosowanie najlepszych środków dezynfekcyjnych. Środki te zawierają zazwyczaj kombinacje różnych antybiotyków o bardzo szerokim spektrum działania i substancje wpływające pozytywnie na tworzenie blizny.

Stosowanie ubranek ma wielorakie znaczenie. Po pierwsze, uniemożliwiają samicom ingerencję w okolicę rany. Zapobiegają tym samym możliwości ewentualnego rozgryzienia założonych szwów. Po drugie, chronią ranę przed jej zabrudzeniem i wtórnym zakażeniem, o walorach estetycznych nie wspomnę. Ponadto w okolicach 4 - 5 dnia po zabiegu zwierzęta odczuwają, w miejscu gojącej się rany, świąd. Pobudza on do wylizywania, czy rozgryzania praktycznie zarośniętej rany, która jest wciąż słaba.

Jest to trudny okres dla właścicieli samic. Wówczas wymagają one szczególnej uwagi. Nie wolno pozwolić zwierzęciu na swobodne bieganie. Nie wolno pozwolić na przemieszczanie się pomiędzy piętrami domu. Ograniczyć należy do minimum możliwość wskakiwania na fotel, parapet okna itp. Wszystkie te sytuacje mogą spowodować otwarcie świeżej rany pooperacyjnej.

Ciekawostką tegorocznej akcji jest sterylizacja tchórzofretki. Z samcami, po zabiegu kastracji jest prostsza sprawa (podobno mężczyźni mają zawsze lepiej). Przez kilka następnych dni należy dbać tylko o higienę rany, która z resztą po 3 - 4 dniach goi się, a to z prostej przyczyny, że cięcie przy zabiegu jest małe.

Jak już wcześniej wspominałam, ważną sprawą w postępowaniu z naszymi pupilami w następnym czasookresie staje się odpowiednie żywienie. Oczywiście na rynku znajduje się szereg gotowych karm dla zwierząt kastratów, jednakże diety te są drogie i nie zawsze na każdą kieszeń. Zachęcałabym jednak je stosować, przynajmniej przez jakiś okres po zabiegu. Zaś wszystkim właścicielom tych zwierząt dałabym podstawową radę – jeżeli będziecie pamiętali o tym, że zwierzęta po zabiegu szybko przybierają na wadze i nie będziecie ich okarmiać (stosować wydzielone dawki jedzenia, podawać je kilka razy dziennie), chodzić na długie spacery (to dobrze zrobi na zdrowie też czytelnikom), bądź wymuszali chęć do zabawy poprzez np. kupno dla kocura drapaka - na pewno Wasi podopieczni nie stracą dotychczasowego wigoru. W takich warunkach nadal kwitnąć będzie przyjaźń pomiędzy właścicielami i ich pupilami.

Specjalista chorób psów i kotów lek.wet Małgorzata Trochimiuk